Sławków - zamek biskupi

Poprawiono: niedziela, 09 lipiec 2017 Opublikowano: środa, 05 lipiec 2017


Rys historyczny
 | PlanOpis | Zagospodarowanie | Zdjęcia 

Rys historyczny

Pierwotne założenie obronne w Sławkowie powstało najprawdopodobniej w latach 1280-1283 z inicjatywy biskupa krakowskiego Pawła z Przemankowa (1266-92). Z jego inicjatywy powstawał duży kompleks obronny założony na planie nieregularnego prostokąta o wymiarach 120x100 m, zwany dziś przez naukowców "wielkim założeniem" lub "dużym zamkiem". Budowla posiadała mury obwodowe osiągające miejscami 230 centymetrów grubości dodatkowo wzmocnione dodatkowo basztami łupniowymi (otwarte od strony bronionego terenu).  
Pierwotne założenie miało na celu obronę miasta, które wówczas otoczone było z trzech stron zakolem rzeki Biała Przemsza i przeprawy przez tą rzekę od strony Krakowa. Potwierdza ten stan rzeczy nietypowa lokalizacja zamku poniżej miasta od strony ówczesnej przeprawy. O konieczności obrony od strony Krakowa, świadczyć może również fakt narastającego w owym czasie konfliktu wspomnianego biskupa krakowskiego z Leszkiem Czarnym.
Interesujące jest, że pierwotne założenie zamku było bardzo nowatorskie, gdyż analogie tego typu obiektów nie występują w Małopolsce, a dopiero w architekturze obronnej książąt śląskich m.in. zamek na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu i zamek na Ostrówku w Opolu. Sensacyjne stało się porównanie tego pierwszego z zamków, gdyż wydaje się obecnie, że zamek w Sławkowie był niemal identyczny do niego. Można więc z dużą dozą prawdopodobieństwa przypuszczać, że biskup krakowski przeniósł tu gotowy wzorzec zamku Henryka I i Henryka IV Probusa, tym bardziej, że wówczas prawdopodobnie zamek na Wawelu w Krakowie miał jeszcze drewniano-ziemne obwałowania!

Prawdopodobnie w 1283 budowa zamku została przerwana przypuszczalnie z powodu uwięzienia biskupa Pawła przez księcia Leszka Czarnego, który to przejął wszystkie posiadane przez tego biskupa zamki i pozostały majątek wraz z dotychczasowymi dochodami.

Prawdopodobnie w l. 1284-1286 do wschodniej półbaszty nieukończonego "dużego zamku" biskup Paweł z Przemankowa zlecił dostawić zachodnią część tworząc w ten sposób zamkniętą z czterech stron wieżę mieszkalno-obronną. Wieża ta w celu wzmocnienia obronności została otoczono dodatkowo siedmiometrowej szerokości fosą i drewnianym parkanem. O fakcie rezygnacji z budowy "dużego założenia" zadecydowało kilka powodów: po pierwsze obowiązujące regale książęce zabraniało m.in. budowy zamków przez feudałów świeckich i duchownych, po drugie po konflikcie biskupa z księciem Leszkiem Czarnym z 1283 ten drugi nie zezwoliłby na taką budowę obawiając się umacniania władzy biskupiej, i po trzecie brak budżetu wystarczającego na ukończenie dzieła. 

Pierwsza pisana wzmianka pochodzi z roku 1289 kiedy to zamki w Sławkowie i Pieskowej Skale [prawdopodobnie obecnie grodzisko w Sułoszowiej - przyp. autora] zostały zajęte przez księcia śląskiego Henryka IV Probusa jadącego na Kraków. Książę ten oddał obydwa zamki w zarząd burgrabiemu Henrykowi z Woszowa (Wschowa). 

W 1291 r. zamek w Sławkowie został oddany w lenno Przemyślidom (królowi Czech Wacławowi II) a w dwa lata od śmierci biskupa Pawła z Przemankowa [1294 r. - przyp. autora] przechodzi w ręce biskupa krakowskiego Jana Muskaty. W tym samym roku wzmianki o zamku sugerują, że jest to nowa budowla jednak przypuszczać można, że dotyczyło to faktu ostatniej przebudowy sprzed ośmiu lat. Biskup Muskata  realizując swoją politykę budowy silnego kościelnego systemu obronnego w Małopolsce i uzyskawszy w 1295 r. od króla czeskiego Wacława II przywilej zezwalający na wznoszenie fortyfikacji wokół biskupich miast targowych najprawdopodobniej już na pocz. XIV w. rozbudowuje wieżę obronną o zewnętrzną klatkę schodową dostawioną do wieży od północno- wschodniej strony a założenie umacnia kamiennym budynkiem bramnym oraz dwoma kamiennymi przyporami w części wschodniej wieży. Ponadto w trakcie tych prac całe założenie otoczono wałem ziemnym przykrywającym obniżone do 1,2 metra wysokości stare mury obwodowe "wielkiego założenia" a także poszerzono fosę do 10 metrów. Wiadomo, że tak umocniony zamek wraz z miastem stanowił główne oparcie dla Czechów w walce o tron krakowski z księciem Władysławem Łokietkiem.

W 1309 r. Władysław Łokietek zajął zamek, zaś w 1327 zajęły go oddziały czeskie Jana Luksemburskiego. Interwencja króla Węgier Karola Roberta, sojusznika Łokietka spowodowała wycofanie się wojsk czeskich jednak już w 1328 r. papież Jan XXII nakazał wycofanie się wojsk węgierskich ze Sławkowa. Kolejna interwencja papieża wpłynęła na powrócenie w ręce biskupów krakowskich zarówno zamku jak i miasta Sławków. 

W 1337 r. rezydentem zamku był biskup krakowski Jan Grot. 

W l. 1433-34 poważnych uszkodzeń zamek doznał w wyniku dwóch najazdów husyckich. 

Wieża obronna przebudowana przez Muskatę funkcjonowała w niezmienionej postaci do 1455 r. kiedy to została zniszczona w wyniku zbrojnego najazdu zaciężnych oddziałów morawianina Jerzego Stosza z Olbrachtowic oraz Mikołaja Świeborowskiego. Najazd ten zbiegł się w czasie z początkiem stopniowego upadku gospodarczego Sławkowa z powodu wyczerpujących się miejscowych złóż ołowiu. Prawdopodobnie zarówno duże zniszczenie założenia obronnego jak i upadek miasta wpłynęły na brak decyzji o odbudowie wieży.

W XVI w. krakowscy biskupi wybudowali nowy dwór zlokalizowany poza fosą i ostatecznie opuścili zamek, który stopniowo popadał w ruinę natomiast średniowieczne wały zasypano nowożytnymi wałami ziemnymi, które miały chronić miasto przed skutkami ataków szybko rozwijającej się artylerii.  

Dopiero w 1958 r. zwrócono większą uwagę na fakt, że na wzniesieniu nieopodal centrum miasta, zwanym przez okoliczną ludność "Zamczyskiem" znajdują się fundamenty jakiejś budowli jednak przez wiele lat nie przeprowadzono tu żadnych dokładnych badań archeologicznych wobec czego przez wiele lat wiedza o zamku w Sławkowie był zakłamana a obiekt traktowano jako ruinę strażnicy w typie wieży mieszkalno- obronnej. 

Dopiero kompleksowe badania archeologiczne przeprowadzone w latach 1982-90 pod kierownictwem wojewódzkiego konserwatora zabytków archeologicznych Jacka Pierzaka, pozwoliły dokonać sensacyjnych odkryć. W trakcie prac odsłonięto pierwotny zamek budowany przez Pawła z Przemankowa.  Na terenie "wielkiego założenia" znaleziono wówczas materiał typowy dla 2 poł. XIII w., głównie fragmenty glinianych naczyń barwy stalowoszarej, siwej, czasami brunatnej lub białej, rzadko z pozostałością zielonej polewy. Większość naczyń (gł. garnki) wykonano techniką taśmowo-ślizgową o wyraźnych analogiach z ceramiką krakowską. O zniszczeniu zamku w XV w. oraz toczonych tu bitwach w XIII-XV w. świadczyło rumowisko z zawierające bełty i groty strzał z łuków i kusz, ostrogi, strzemiona, noże, fragment miecza, ceramikę, kamienie z wieży i spaleniznę oraz fragmenty kości ludzkich. 

W dniu 30 października 1990 roku został otworzony w tym miejscu rezerwat archeologiczny. Projekt rezerwatu opracował Jacek Pierzak. Środki na realizację zamierzenia wyasygnował Wojewódzki Konserwator Zabytków w Katowicach.

Plan zamku

Opis

Jak ustalono w trakcie badań najstarszym założeniem obronnym w tym miejscu było tzw. "wielkie założenie" lub "wielki zamek". Południowo-wschodnią jego część stanowiła najlepiej obecnie poznana półbaszta na planie prostokąta o wymiarach 11x6,5 m i szerokości murów 2,30-2,50 m. Mury były wykonane w kamienia dolomitowego układanego warstwami na całej szerokości z zastosowaniem zaprawy wapiennej z dużą domieszką piasku nadającego jej zabarwienie żółte. Na wysokości 2,40 m w półbaszcie występowała odsadzka. Powyżej odsadzki w półbaszcie wystąpiły gniazda belek podtrzymujących niegdyś drewniany ganek komunikacyjny. Pod wieżą odkryty został ponadto tunel obudowany kamieniami, przypuszczalnie prowadzący na teren fortyfikacji miejskiej. 

Dalej od omawianej półbaszty w kierunku północno-wschodnim i południowo-zachodnim odchodził mur obwodowy z odsadzką. Dzięki badaniom wykopaliskowym stwierdzono kontynuację tego muru obwodowego w kierunku północno-wschodnim na odcinku 38 metrów, po czym mur załamywał się na północny-zachód biegnąc w kierunku miasta. 

Z kolei odkopany 7-metrowy odcinek południowo-zachodni tego muru, uważano przez długie lata za część konstrukcji schodów prowadzących do pierwotnego wejścia w ryzalicie ściany południowej półbaszty. Kłam temu zadało odkrycie jego kontynuacji po drugiej stronie ul. Staropocztowej. Dzięki temu odkryciu, obserwacji terenu oraz badań archeologicznych wałów miejskich z XVI w. ustalono, że od półbaszty w kierunku południowo-zachodnim mur obwodowy musiał mieć długość ok. 75 m, po czym załamywał się w kierunku północno-zachodnim. 

Analizując skrzydło północno-wschodnie tego pierwotnego założenia, na długości ok. 30 m muru licząc od wschodniego narożnika natrafiono na mury przyziemia drugiej półbaszty z fragmentem dalszej części muru kontynuującego kierunek biegu. 

W rekonstrukcji dalszego przebiegu tego skrzydła murów obwodowych przyczyniła się widoczna skarpa biegnąca wzdłuż ul. Wąskiej do ul. Zamkowej, gdzie łagodnie zakręca w kierunku ul. Staropocztowej. Daje to obraz części północno-wschodniej jako mur długości ok. 90 m z umiejscowioną w niej półbasztą.
Przebieg muru obronnego od stron północno-zachodniej i południowo-zachodniej został zrekonstruowany wyłącznie na podstawie ukształtowania terenu. 

Na podstawie dokładnych analiz można sądzić że mur ten miał wysokość ok. 6-7 m. Dodatkowo obronność pierwotnego zamku z 2 poł. XIII w. została zwiększona poprzez wykopanie na przedpolu muru 5-metrowej szerokości fosy (w odległości ok. 10 m od muru). Ślad po niej na jaki natrafiono znajduje się we wschodniej części założenia. 

To potężne założenie warowne jak na ówczesne czasy prawdopodobnie jednak nigdy nie zostało w pełni ukończone. Jak dotychczas nie stwierdzono bowiem m.in. wystąpienia wewnątrz murów żadnych dodatkowych zabudowań, co może nasuwać hipotezę, że budowę rozpoczęto od wzniesienia murów obwodowych. Ponadto do późniejszej przebudowy wykorzystano jedną z półbaszt a nie wolno stojący budynek.

Prawdopodobnie w l. 1284-1286 do półbaszty południowo-wschodniej nieukończonego "dużego zamku" biskup Paweł z Przemankowa zlecił dostawić zachodnią część tworząc w ten sposób "pełną" wieżę mieszkalno-obronną. Jako budulec użyto tym razem kamień wapienny na zaprawie wapiennej z dużą ilością wapna (białe zabarwienie). Ta dostawiona część miała wymiary 11x5,5 m, co w efekcie dało łączne wymiary planu wieży 11x12 m. W dobudowanej części nie zastosowano już ani odsadzki ani gniazd belek występujących w pierwotnej półbaszcie, a ponadto prawdopodobnie ze względu na większą wysokość wieży od dotychczasowej budowli pogłębiono fundament "dobudówki" w stosunku do istniejących fragmentów. W początkowej fazie wieża otoczona została 7-metrowej szerokości fosą i prawdopodobnie parkanem.  

Najprawdopodobniej na pocz. XIV w. biskup Muskata rozbudowuje zamek - wieżę obronną o dwie kamienne budowle tj. aneks-klatkę schodową, dostawiony do wieży od północno- wschodniej strony i budynek bramny oraz dwie kamienne przypory w części wschodniej wieży. Obniżono również nieużyteczny pierwotny mur obwodowy do wysokości 1,20 m (świadczy o tym pozostały po nim negatyw - otwór w murze północnym aneksu), a wokół małego założenia usypano wał ziemny o wys. 1,5 m i szerokości podstawy 6-8 m oraz poszerzono fosę do 10 metrów.

Zagospodarowanie

Relikt zamku otoczony jest metalowym płotem i stanowi od 1990 r. rezerwat archeologiczny. W czasie wizyty wiosną 2006 r. oprócz nieprzyjemnych dla oka pozostałości po bliżej nieokreślonych pracach budowlanych nie udało mi się wejść na teren zamku ani ustalić jak tego można dokonać - ale mam nadzieję to jedynie za sprawą wczesnej pory moich odwiedzin.

Zdjęcia